Pijany dozorca cmentarza w Cedzynie. Miał ponad promil alkoholu - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Pijany dozorca cmentarza w Cedzynie. Miał ponad promil alkoholu

Przeczytaj także

Jak informuje policja, 53 – letni dozorca cmentarza w Cedzynie miał ponad promil alkoholu w organizmie. Konkretne zgłoszenie wpłynęło do służb w sobotę 3 września. Patrol został wezwany przez Rejonowe Przedsiębiorstwo Zieleni i Usług Komunalnych, które przeprowadziło w tym miejscu niezapowiedzianą kontrolę. 

Małgorzata Perkowska – Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, zaznacza że zgłoszenie otrzymano po godzinie 23. – Dostaliśmy informację, że 53 – letni pracownik cmentarza w Cedzynie może znajdować się pod wpływem alkoholu. Na miejsce zostali skierowani policjanci, którzy dokonali badania stanu trzeźwości. To badanie wykazało ponad jeden promil alkoholu – mówi oficer prasowy.

Rejonowe Przedsiębiorstwo Zieleni i Usług Komunalnych przyznaje, że to oni odpowiadają za wezwanie służb. – Był to skutek prowadzanych od pierwszych dni niezapowiedzianych kontroli prezes RPZiUK. W ramach nadzoru nad pracownikami decyzją zarządu prowadzone są systematyczne kontrole  pracowników i procedur we wszystkich obiektach i zakładach spółki. W wyniku takiej kontroli stwierdzono, że dozorca cmentarza przyszedł do pracy w stanie nietrzeźwości. Na miejsce sami wezwaliśmy patrol policji, który po przeprowadzeniu badania alkomatem potwierdził to. Na to miejsce pracy wezwano pracownika na zastępstwo – twierdzi Marcin Batóg, rzecznik prasowy RPZiUK.

Dodano, przy tym, że 53 – latek zajmował się na przykład wydawaniem kluczy. – Dozorca został odsunięty od obowiązków służbowych, sporządzane jest zwolnienie w trybie dyscyplinarnym. Przepisy prawa pracy wymagają poinformowania o takim zamiarze związków zawodowych – mówi Marcin Batóg.

Przypomnijmy, że w poprzednim tygodniu miał miejsce inny incydent związany z cmentarzem w Cedzynie.– Rejonowe Przedsiębiorstwo Zieleni i Usług Komunalnych sp. z o. o. w Kielcach z największą przykrością oświadcza, że z winy pracownika doszło do niezachowania formy pochówku wybranej przez Rodzinę zmarłego. Do spopielenia wskazane zostało ciało, które pochowane miało być w tradycyjnej formie. Spółka wyraża najgłębsze ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji. Rodzinie zmarłej osoby zostało zaoferowane zadośćuczynienie – napisano w oświadczeniu z dnia 1 września 2022 roku.

Stwierdzono także, że „w spółce natychmiastowo podjęto działania wyjaśniające i sprawdzające funkcjonowanie obowiązujących procedur”. – Wobec osób, które dopuściły się zaniedbań skutkujących tak poważnym uchybieniem, zostaną niezwłocznie wyciągnięte najsurowsze konsekwencje – czytamy dalej.

Przeczytaj także