W ostatnim tegorocznym meczu przed własną publicznością, w ramach 12. kolejki Ligi Centralnej, Szkoła Mistrzostwa Sportowego ZPRP Kielce przegrała z Grot Blachy Pruszyński Anielaną Łódź 23:24.
Podopieczni Radosława Wasiaka byli faworytem tej rywalizacji. Zespół z Łodzi zajmuje trzecie miejsce od końca. SMS notuje udaną rundę, ostatnio wygrał na wyjeździe z faworyzowaną Stalą Mielec.
Kielczanie dobrze zaczęli. Szybko wyszli na dwie, trzy bramki przewagi. W 16. minucie prowadzili 6:3. Przewagę utrzymywali niemal do końca pierwszej połowy. Dwie minuty przed zejściem do szatni goście najpierw doprowadzili do remisu, a później wyszli na prowadzenie 13:12. Gospodarze zdążyli jednak rzucić dwa gole i to oni mieli minimalną przewagę.
Bezpośrednio po wznowieniu SMS odskoczyła na pięć trafień. W 37. minucie było już 19:14. Później kielczanie zacięli się w ataku. Przyjezdni znów zaliczyli udaną pogoń. Sześć minut przed końcem doprowadzili do stanu 21:21. Końcówka to wielkie emocje. Niestety, w kluczowych momentach podopiecznych Radosława Wasiaka zawiodła skuteczność.
– W końcówce zabrakło nam koncentracji, a skuteczność też zawiodła. Mieliśmy dwie sytuacje na zamknięcie tego meczu. Niestety, nie udało się, ale nie możemy się tym przejmować, podnosimy głowy i powalczymy w kolejnym spotkaniu – Jakub Luksa, rozgrywający SMS-u, cytowany przez Radio Kielce.
W przyszłą sobotę, w ostatnim tegorocznym meczu SMS ZPRP zagra na wyjeździe z Budimexem Stalą Gorzów Wielkopolski.
fot. Stal Mielec
